Golf VII (7 gen.) jest jedną z najlepszych i najbardziej dopracowanych generacji kompaktowego Volkswagena. W tym segmencie nie znajdziecie tak dobrze i solidnie wykonanego samochodu. Model ten zadebiutował w 2012 roku i pomimo że niedługo pierwsze egzemplarze będą miały kilkanaście lat, Golf jest dosyć drogi jak na swój segment.
Czy używany Volkswagen Golf 7 (VII) jest wart swojej ceny, jakie ma awarie, usterki, jaki silnik wybrać? Sprawdź opinie o Golfie 7.
Golf 7 został przez Volkswagena opracowany całkowicie od nowa, na nowej platformie MQB. Stanowił on ogromny przeskok w stosunku do Golfa VI pod każdym względem. Siódma generacja Golfa została bardzo dobrze przyjęta przez rynek w całej Europie, co przełożyło się na ogromną popularność tego modelu. Dzięki temu obecnie mamy . Popularność tego bogatą ofertę używanych Golfów 7 gen.
Duży wybór wersji
Używanego Golfa 7 można kupić zarówno w wersji 3 i 5-drzwiowej oraz praktycznej kombi (Variant). Wersji silnikowych mamy do wyboru całe mnóstwo – od trzycylindrowego 1.0 TSI 85 KM, po 2.0 TSI o mocy 300 KM. Diesle występują dwa – 1.6 TDI oraz 2.0 TDI o mocach od 90 KM do 184 KM. Golfa 7 możemy mieć też w wersji elektrycznej oraz jako hybryda plug-in.
Najmocniejsze wersje Golfa 7 to GTI, GTD oraz R. Możemy spotkać także Golfa 7 Variant Alltrack, który ma podwyższony prześwit oraz napęd 4×4.
Używany Volkswagen Golf 7 VII – wnętrze
Wnętrze Golfa 7 wyróżnia przede wszystkim wysoka jakość wykonania. Wszystkie plastiki są bardzo dobrej jakości i w większości miękkie. Z upływem lat i przebiegiem, nadal wszystko pozostaje w bardzo dobrej kondycji. Nie ma mowy tutaj o trzeszczących plastikach, czy wycierającej się tapicerce. Jedyny mankament to rysujący się piano black, który występuje jedynie w wersji Highline.
Pozycja za kierownicą, ogromny zakres regulacji kierownicy i fotela sprawiają, że każdy znajdzie optymalną pozycję za kierownicą. Ergonomia również jest na wysokim poziomie, a obsługa wszystkich systemów banalnie prosta. Golf 7 przewyższa również poprzednie generacje pod względem przestrzeni wewnątrz, chociaż nie jest najlepszy pod tym względem w klasie aut kompaktowych. Bagażnik w hatchbacku ma 380 l, a kombi 605 l.
Wnętrze używanego Golfa 7 jest także bardzo praktyczne. Właściwie wszystkie schowki są obszerne i jest ich całkiem sporo.
Jaki silnik wybrać do używanego Golfa VII?
Najpopularniejszym silnikiem, jaki spotkacie w używanym Golfie VII, jest 1.4 TSI. Na początku produkcji występował on w wariancie mocy 122 KM lub 140 KM, a później 125 KM i 150 KM. Jest to silnik zmodernizowany i całkowicie wolny od wad. Nie ma tutaj mowy o nadmiernym zużyciu oleju oraz awarii łańcucha rozrządu. 1.4 TSI jest także idealnym silnikiem do Golfa. Zapewnia wystarczającą elastyczność, jest dynamiczny i mało pali. W ostatnich latach produkcji zastąpiono go jednostką 1.5 TSI 130 KM lub 150 KM. Nowy silnik okazał się równie dobry, jak 1.4 TSI i również jest to świetny wybór w używanym VW Golfie 7.
Wersja Alltrack występowała m.in. z silnikiem benzynowym 1.8 TSI 180 KM, który również jest bezawaryjny. Paletę najmocniejszych jednostek zamyka 2.0 TSI, który też jest niezawodny. Golf 7 GTE, czyli hybryda plug-in oparta na silniku 1.4 TSI 150 KM, czyli dokładnie taki sam zestaw jak w testowanym Passacie GTE i Tiguanie PHEV.
Możemy kupić też Golfa 7 z silnikiem 1.2 TSI lub trzycylindrowym 1.0 TSI, które podobnie jak wszystkie inne jednostki benzynowe są bardzo dobre. Natomiast mogą okazać się zbyt słabe do tego auta.
Co do dwóch silników diesla 1.6 TDI i 2.0 TDI nie można mieć także żadnych zastrzeżeń. Oczywiście należy pamiętać, że są to nowoczesne silniki wysokoprężne z wieloma skomplikowanymi systemami i po pewnym przebiegu z pewnością pojawią się awarie. Jest to jednak typowe dla wszystkich współczesnych diesli.
Używany Volkswagen Golf VII – awaryjność, typowe usterki
Używany Golf 7 generacji nie przysporzy zbyt wielu problemów właścicielowi. Jak na nowoczesny samochód jest to wręcz samochód praktycznie bezawaryjny. Oczywiście zdarzają się awarie, ale są raczej mało kosztowne w naprawie. Możemy wskazać tu np. wariator faz rozrządu w 1.2 TSI lub napinacz paska rozrządu w 2.0 TDI. Prawidłowo eksploatowany 1.4 TSI nie będzie zużywał oleju.
Na pewno warto zwrócić szczególną uwagę na stan skrzyni DSG, jeśli decydujemy się na egzemplarz z automatem.
Użytkownicy narzekają ponadto na słabej jakości powłokę lakierniczą, która nazbyt się rysuje. Po kilku latach potrzebny jest detailing.
Sytuacja rynkowa używanego Golfa 7
Używany Volkswagen Golf 7 zresztą jak każdy Volkswagen tani nie jest w porównaniu do innych marek. Za model z silnikiem 1.4 TSI i początkowych lat produkcji musimy zapłacić około 40 – 50 tys. zł albo nawet więcej w przypadku bogatych wersji wyposażenia i niskiego przebiegu. Za dwulitrowego diesla zapłacimy podobną kwotę.
Golf z 2017 roku to już wydatek około 65 000 zł, zaś ostatni rok produkcji Golfa 7 (2020) kosztuje około 80 000 zł.
Czy warto kupić używanego Golfa VII? Samochód jest świetnie wykończony, szczególnie wewnątrz – zdecydowanie lepiej od innych samochodów kompaktowych, znaczna większość egzemplarzy ma bogate wyposażenie, wyposażony jest w oszczędne, dynamiczne i bezawaryjne silniki. Wszystko to uwzględnione jest w wysokich wycenach używanego Golfa 7.
