Silnik 1.0 EcoBoost produkcji Forda obecny jest na rynku od 2012 roku. W tym samym roku został wybrany przez jury International Engine of the Year na najlepszy nowy silnik, najlepszy silnik o pojemności do 1 litra oraz uzyskał zwycięstwo w klasyfikacji generalnej konkursu. Jest to jeden z najpopularniejszych silników dostępnych w ofercie Forda. Czy po wielu latach eksploatacji jednostka 1.0 EcoBoost okazała się bezawaryjna i trwała?
Silnik 1.0 EcoBoost – budowa
Silnik 1.0 EcoBoost to trzycylindrowa konstrukcja o pojemności 999 cm3. Blok wykonano z żeliwa – jest on cięższy niż aluminiowy, ale zmniejsza ilość energii potrzebnej do rozgrzania nawet o 50%. Ma to oczywiście pozytywny wpływ na emisję CO2. Wał korbowy także wykonano z żeliwa. Pomimo trzech cylindrów i braku wałka wyrównoważającego silnik pracuje bardzo płynnie.
Wewnątrz silnika znajdują się odlewane z aluminium tłoki z powłoką o niskim współczynniku tarcia i kute korbowody. Aby smarowanie silnika było optymalne, inżynierowie zastosowali elektronicznie sterowaną pompę olejową o zmiennej wydajności.
12-zaworowa głowica cylindrów wykonana jest z aluminium i zintegrowano z nią kolektor wydechowy. Obniża to temperaturę spalin i powoduje szybsze nagrzewanie silnika, co w konsekwencji prowadzi do obniżenia emisji.
Rozrząd w silniku 1.0 EcoBoost napędzany jest paskiem zanurzonym w oleju, a producent udziela zaleca jego wymianę co 240 000 km lub 10 lat.
Silnik wyposażono w wysokociśnieniowy układ bezpośredniego wtrysku paliwa firmy Bosch. Pompa paliwa, której maksymalne ciśnienie wynosi 150 barów, dostarcza paliwo do 6-otworowych wtryskiwaczy elektromagnetycznych.
W silniku Forda 1.0 EcoBoost doładowanie zrealizowano przez niewielką turbosprężarkę chłodzoną wodą (płynem chłodniczym). Chłodzenie odbywa się przy wykorzystaniu dwóch termostatów – jeden dla bloku silnika, drugi dla turbosprężarki. System ten obejmuje również elektryczną pompę wody służącą do chłodzenia turbosprężarki nawet przy wyłączonym gorącym silniku.
Silnik 1.0 EcoBoost – dane techniczne
Ford tak skonstruował silnik 1.0 EcoBoost, aby można było go dostosować do szerokiego zakresu mocy. Dzięki temu jednostka ta występuje w wersjach o mocy 100 KM 170 Nm, 120 KM 170 Nm, 125 KM i 170 Nm, 140 KM 180 Nm.
Silnik bardzo dobrze pasuje do wielu typów pojazdów – od małego hatchbacka Forda Fiesty po samochód średniej wielkości, taki jak Ford Mondeo (segment D). Jednostka ta występuje także w innych modelach Forda: B-Maxie, EcoSporcie, Pumie.
Najnowsza odmiana silnika 1.0 EcoBoost jest miękką hybrydą, która występuje w wersji o mocach 125 KM i 155 KM. Jednostkę wyposażono w generatorem, który w 48-woltowym akumulatorze gromadzi odzyskaną z hamownia energię. W razie potrzeby wykorzystywane jest to do wspomagania silnika dodatkowymi 50 Nm.
Zużycie paliwa
Ford Fiesta VII generacji z silnikiem 1.0 o mocy 100 KM spala średnio ok. 6l/100 km. W przypadku mocniejszej wersji o mocy 125 KM musimy liczyć się ze spalaniem wyższym o ok. pół litra, czyli 6,5l/100 km.
Nowsza, VIII generacja Fiesty posiada odmianę najmocniejszą tego silnika o mocy 140 KM. W tym przypadku musimy liczyć się ze średnim spalaniem w okolicach 6-7l/100.
Kolejnym modelem Forda, który bardzo chętnie kupowany jest z silnikiem 1.0 EcoBoost jest Focus IV generacji. Dostępny jest on w wersji o mocy 100 KM i 125 KM. Jednak ten drugi jest znacznie częściej wybierany. Średnie zużycie paliwa w Focusie oscyluje ok. 6-6,5 l/100 km.
Przeczytaj też: Silnik 1.6 ecoboost Ford – specyfikacja, opinie, awaryjność
Silnik 1.0 EcoBoost – awarie, wady i zalety
Po latach eksploatacji okazało się, że silnik 1.0 od Forda nie jest całkowicie bezawaryjny. Jednym z częstszych problemów, jakie dotykają użytkowników tego silnika są usterki układu chłodzenia – występuje nieszczelność pompy.
Ford wezwał właścicieli modeli z silnikiem 1.0 EcoBoost na akcję serwisową gdzie wymieniany był pękający przewód łączący zbiorniczek wyrównawczy i turbinę. W skrajnych przypadkach konsekwencją mogło być wypalenie uszczelki pod głowicą, a nawet powstanie odkształceń głowicy, co dyskwalifikuje taką jednostkę całkowicie z eksploatacji. Konieczna jest zatem wymiana silnika na nowy, a to oczywiście pociąga za sobą duże koszta. Pół biedy, kiedy producent uzna to na gwarancji, ale gorzej jeżeli ona już minęła.
Na szczęście w 2013 roku Ford zmodyfikował układ chłodzenia i problemy wyżej opisane całkowicie ustąpiły. Jednostka stała się bezawaryjna, a dziś można znaleźć egzemplarze, które z tym silnikiem przyjechały bez usterek ponad 200 tys.km.
6 comments
Dzień Dobry . Szanowni Państwo Mam przyjemność prowadzić warsztat samochodowy ,więc myślę że moja opinia nie jest wyssana z palca . Silniki 1.0 to na dzień dzisiejszy najgorsze śmietniki jakie można wsadzić do samochodu . Rozrządy padają przy przebiegu 50 60 tyś km pękają głowice przy wylocie spalin z powodu umieszczenia kolektora wydechowego w głowicy ot taka wydumka forda gdzie spaliny z trzech cylindrów wydostają się otworek 3 x 2,5 cm krzywiące się bloki padające uszczelki pod głowicą zapychające się pompy oleju śmieciami z paska który pracuje w gorącym oleju i masa plastyków słabej jakości itp . Idealne auto dla mechaników bez sumienia którym nie przeszkadza krojenie klientów co pół roku , . Mojemu znajomemu ASO FORD najpierw zamontowało nowe spręgło z kołem zamachowym potem zamontowali nowy rozrząd wariatory czujniki faz pompę wody fitry oleje wszystko na bogato rachunek prawie na 12 tyś zł a po zapłaceniu faktury klient usłyszał że ma jeszcze pęknięty tłok z tąd pukanie silnika …………… nic dodać mic ująć brawo ASO
A jaką ilość silników 1,0 wyprodukowanych po 2013 roku pan osobiści naprawiał i zdiagnozował usterki przy właściwym serwisie? Jakie np., cytując pana, “spręgło” miało zużycie i czym spowodowane? I faktycznie spotkał się pan osobiście z pękniętym tłokiem?
Opisuje pan nieokreślone przypadki z rozrządem i pękającymi głowicami, a w artykule jest, że wada został poprawiona. Jeden przypadek, znajomego, nie z własnego doświadczenia, raczej niewiele wnosi, więc myślę, że jednak pana opinia ma trochę znamion ssania z palca.
Czy inne silniki lub producenci nie maja wpadek? Czy ilość awarii tej jednostki porównał pan do innych silników małolitrażowych na rynku. Czy nawet o większych pojemnościach. Ja wypada porównanie?
Skąd (nie “z kąd) taka kategoryczna ocena? Bo znajomy miał taki przypadek? Bo słyszał pan o padających rozrządach? Te auta robią potężne przebiegi we flotach i trafiają na rynek wtórny po nabiciu 200, 300 tyś. kilometrów w krótkim okresie. I choć zgadzam się z panującą opinią, że warto skracać interwały wymiany oleju, to….. porównują np. sytuację w Niemczech, skąd tak Polacy lubią zwozić auta, a dla tego silnika to duży rynek – Tam, jak pan X ma w instrukcji przegląd po xx km lub x latach nie wpada na pomysł wymiany na wszelki wypadek. Serwisuje zgodnie z instrukcją.
silnik 1.0 Focus 4 jest już na łańcuchu rozrządu i jest odwrotnie zamontowany pod maską.
U mnie 164k i jak na razie żadnej awarii silnika czy osprzętu, Fiesta 1.0 125KM 2014, nie oszczędzam go też jakoś specjalnie, silnik dostaje po 3 garach często pod 6k prm, ale nic się nie dzieje, olej wymieniam co 10 tys na zalecany Castro 5W20. Także nie jest tak źle jak pan tu przedstawia że 50-60 tys nie wytrzymuje bo to brednie, pewnie zdążają się takie, ale tych silników jest już tyle na rynku że to norma, a przecież pchają go od 2012 dosłownie wszędzie gdzie się da…nawet do Mondeo.
Bzdura o bezawaryjności, przy przebiegu 88 tys rozwarstwil dię pasek rozrządu uszkodzeniu uległa pompa oleju. po naprawie gwarancyjnej jeździlem tydzień (przejechałem 600 km) i znowu komuni
super silnik 1.0 100 km