Kupno używanego samochodu zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Jeżeli jednak wiemy jak przygotować się do zakupu i na co zwrócić uwagę możemy zaoszczędzić sporo nerwów, kłopotów, a przede wszystkim pieniędzy. Przedstawiamy przewodnik po zakupie używanego samochodu.
Patrząc na Polski rynek samochodów używanych, można wysnuć wnioski, że w ciągu ostatnich kilku lat nastąpiła pewna poprawa, jeżeli chodzi o jakość obsługi oraz ofertę samochodów. Ilość ofert aut krajowych, kilkuletnich jest coraz większa. Pochodzą one praktycznie zawsze z flot firmowych, którym skończyły się umowy finansowania. W ogromnej większości są to samochody dwu, a maksymalnie czteroletnie.
Jedną z większych zalet takiego samochodu jest udokumentowana historia oraz wszelkie przeglądy i naprawy wykonane w ASO. Obowiązek taki nakładany jest przez instytucję udzielającą leasingu lub najmu długoterminowego. Kupując taki samochód mamy więc dużą pewność co do jego pochodzenia oraz stanu technicznego.
Wiele firm sprzedających samochody poleasingowe i pokontraktowe w cenie auta oferuje pełny przegląd w serwisie.
Samochody starsze niż 5 lat są w większości sprowadzone z zagranicy. Mówią o tym wyraźnie statystyki. W 2019 roku średni wiek importowanego samochodu wynosił niecałe 12 lat.
Kupno używanego samochodu – pierwsze kroki
Uporządkuj swoje finanse
Zakup używanego samochodu wiąże się przede wszystkim z funduszami, jakie przeznaczymy na jego zakup. Ważne jest rozsądne wypracowanie budżetu i trzymanie się go. Samochody używane, szczególnie te starsze o niewielkiej wartości kupujemy za gotówkę. Jeżeli auto ma kilka lat, a sprzedającym jest firma leasingowa lub dealer możemy skorzystać z różnych form finansowania. Jest to najkorzystniejsza opcja dla przedsiębiorców.
Kupując samochód od takiej firmy, unikniemy kilku uporczywych formalności jak np. konieczność oceny stanu technicznego samochodu przez rzeczoznawcę. Powinniśmy również otrzymać dogodne warunki leasingu, ponieważ firmy leasingowe przywiązują dużą wagę do źródła pochodzenia samochodu. Obecnie właściwie dużych różnic w finansowaniu samochodów nowych i używanych nie ma.
Bądź na bieżąco z cenami
Szukając samochodu używanego i tak pewnie codziennie przeglądasz najpopularniejsze portale ogłoszeniowe w poszukiwaniu najwłaściwszego egzemplarza. Musimy jednak ocenić czy samochód, którym się interesujemy, wart jest ceny, żądanej przez sprzedającego. Druga strona medalu to czy nie jest on czasem zbyt tani, co świadczyć może o usterkach lub wadach. Ważne jest, aby cena odzwierciedlała stan techniczny samochodu, wyposażenie oraz przebieg. Tylko w ten sposób nie przepłacimy. Najprostszym sposobem oszacowania ceny samochodu jest wyciągnięcie średniej z podobnych egzemplarzy (chodzi oczywiście o model, rok prod., silnik, przebieg i wyposażenie).
Sprawdź historię samochodu w internecie
Zanim wyruszysz oglądać samochód, bardzo dużo informacji można znaleźć, siedząc przed monitorem komputera. Potrzebne są podstawowe dane samochodu – numer rejestracyjny, numer VIN, data pierwszej rejestracji. Pozwolą one bardzo często w ciągu kilkunastu minut sprawdzić samochód całkowicie za darmo. Można również zapłacić ok. 50 zł i dostaniemy pełny raport dotyczący samochodu używanego.
Przygotuj odpowiednią umowę kupna – sprzedaży
Kupując samochód używany od osoby prywatnej, musimy podpisać z nią umowę kupna – sprzedaży. W takim przypadku nie ma co liczyć na sprzedającego, tylko samemu wcześniej przygotować sobie odpowiednią umowę – zawsze dwa jednakowe egzemplarze. Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.) reguluje, co rozumiemy przez umowę sprzedaży – sprzedawca obowiązany jest przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu ją, a kupujący zobowiązany jest rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.
Najważniejsze punkty, które trzeba zapisać w umowie:
- Data i miejsce zawarcia umowy,
- Dane sprzedającego i kupującego – imię, nazwisko, adres zameldowania, pesel, numer dowodu osobistego,
- Dane samochodu – model, marka, rok produkcji, numer silnika, VIN, nr rejestracyjny, nr karty pojazdu,
- Dokładny przebieg,
- Data przekazania samochodu kupującemu,
- Autentyczną cenę sprzedaży,
- Czytelny podpis sprzedającego i kupującego.
W przypadku kiedy sprzedający daje nam np. drugi komplet opon, zapiszmy to. Warto zaznaczyć także, czy do samochodu dołączony jest jeden, czy dwa kluczyki.
Sprawdź wszystkie dokumenty
Kiedy mamy już okazję oglądać na żywo wybrany samochód, zacznijmy od sprawdzenia wszystkich dokumentów, jakie sprzedający posiada. Najważniejsze, aby dane pojazdu w tym VIN zgadzały się z tym, co jest nabite na karoserii. Zweryfikujmy także czy w każdym dokumencie są one jednakowe. Zdarza się, że sprzedający podsuwa papiery nie od tego samochodu, który oglądamy. Jeżeli jakiekolwiek naprawy i przeglądy są udokumentowane fakturami lub protokołami, dokładnie sprawdźmy ich daty oraz wpisany na nich przebieg. Całość powinna układać się chronologicznie.
Sprawdź dokładnie samochód w świetle dziennym
Oględzin samochodu powinniśmy dokonywać w świetle dziennym, podczas bezdeszczowej pogody. Deszcz, a tym bardziej śnieg na karoserii może ukryć wiele wad lakierniczych. Tak samo dzieje się, gdy oglądamy samochód przy sztucznym świetle. Wszystko sprawdzamy powoli i dokładnie z każdej możliwej strony, także od spodu. W samochodach kilkuletnich, a tym bardziej kilkunastoletnich nie ma się co przejmować drobnymi rysami lub ubytkami lakieru. Trzeba natomiast bardzo dokładnie sprawdzić, czy nie są one pozostałością większej naprawy.
W środku sytuacja wygląda podobnie. Zaglądamy w każdy zakamarek. Spokojnie sprawdźmy działanie wszystkich systemów elektronicznych. Nie wszystkie da się zweryfikować na postoju, pozostałe sprawdzamy podczas jazdy próbnej.
Czy wszystko jest na miejscu
Kupno samochodu używanego to również konieczność zwrócenia uwagi na pewne drobne elementy wyposażenia. Sprawdź, czy takie rzeczy jak koło zapasowe, zestaw naprawczy, podnośnik, narzędzia do kół, nakrętki są na miejscu. Niektóre samochody nawigację mają na płycie CD lub karcie SD. Jej odtworzenie w ASO może nas kosztować sporo gotówki. Dopilnuj, aby sprzedający wszystko przekazał.