Zapraszam do przeczytania poradnika, który przybliży Ci cały proces Auto Detailingu. Wszystkie etapy auto detailingu mają na celu przywrócenie pełni blasku samochodu. Auto detailing dzielimy na zewnętrzny i wewnętrzny. W tym poradniku skupiłem się na etapach zewnętrznych. Jeśli wykonasz je wszystkie przy użyciu najwyższej jakości kosmetyków i zgodnie ze sztuką Twój samochód będzie wyglądał jak nowy.
Sprawdź: Co to jest autodetailing
Etapy Auto Detailingu
1. Mycie
Pierwsze co powinniśmy zrobić to wstępnie umyć samochód. Pozwoli to na pozbycie się luźnego powierzchownego brudu z karoserii.
Mycie wstępne pianą aktywną.
Potrzebujemy dobrej jakości pianę aktywną, najlepiej o neutralnym pH. Za pomocą pianownicy nakładamy na cały samochód aktywną pianę. Spryskiwać należy od dołu do góry. Po dokładnym i równomiernym pokryciu pianą czekamy kilka minut aż zacznie rozpuszczać zanieczyszczenia. Następnie spłukujemy dokładnie myjką ciśnieniową całe auto.
Mycie wnęk drzwi i zakamarków
Kolejnym krokiem jest wyczyszczenie wszystkich trudno dostępnych miejsc jak grill, klamki, wnęki drzwi z zawiasami, wlew paliwa itp. Do tego celu potrzebujemy kilka sztuk pędzelków detailingowych oraz środek typu APC. Wszystkie zakamarki i trudno dostępne miejsca spryskujemy APC, następnie czyścimy pędzelkiem. Po wszystkim dokładnie spłukujemy.
Mycie kół i nadkoli
Do tego etapu potrzebujemy szczotkę do czyszczenia felg oraz nadkoli, APC oraz środek do felg, który rozpuści metaliczne zabrudzenia.
W pierwszej kolejności myjemy nadkola. Dlatego, że brud może spaść na felgi a nie chcemy powtarzać jednej czynności dwa razy. Spryskujemy je środkiem APC i czyścimy dokładnie szczotką. Aby ułatwić sobie zadanie warto do tej czynności ściągnąć koła.
Kolejno środkiem spryskujemy felgi i czyścimy szczotką, pamiętając o wewnętrznej stronie. Szczotka powinna być przeznaczona specjalnie do mycia felg, znacznie ułatwi i poprawi jakość wykonanej pracy. Po wszystkim wpłukujemy brud wodą pod ciśnienie.
Usuwanie ciężkich zabrudzeń jak smoła, asfalt
Do tego używamy środków do usuwania smoły, asfaltu i gumy. Warto także użyć deironizatora który usunie lotną rdzę oraz metaliczne zabrudzenia. Karoserię spryskujemy najpierw jednym środkiem i spłukujemy dokładnie, następnie drugim i ponownie spłukanie.
Mycie zasadnicze metodą na 2 wiadra
Potrzebujemy:
- 2 wiadra po ok 10 l każde,
- gritt guard,
- szampon z neutralnym pH
- rękawica z mikrofibry do mycia karoserii
Najlepszym sposobem na umycie ręczne auta jest metoda na 2 wiadra. Idealnie byłoby dokupić do tego GRITT GUARD, dzięki czemu nieczystości zebrane podczas mycia osiadały na samym dnie.
Metoda na dwa wiadra zapobiega rysowaniu delikatnego lakieru, przez brud i piasek.
W pierwszym wiadrze rozrabiamy szampon z wodą. Proporcje zależą od szamponu, który wybierzemy. Zawsze taką informację znajdziemy na opakowaniu. Do drugiego wlewamy czysta wodę, która posłuży nam do płukania rękawic. Im częściej to robimy tym lepiej. Podczas płukania warto pocierać rękawicą o kratkę separatora – lepiej usuniemy brud z włosia. Po dokładnym wypłukaniu z drugiego wiadra nabieramy roztwór szamponu i myjemy kolejny element auta. Ja zawsze mycie zaczynam od dachu i stopniowo przesuwam się niżej. Dolne części zderzaków i progi myję na samym końcu, gdyż tam gromadzi się najwięcej brudu. Po umyciu spłukujemy dokładnie karoserie wodą.
2. Suszenie karoserii
Niby prosta czynność ale osuszać należy ręcznikiem typu Fluffy Dryer, który jest bardzo chłonny.Osuszamy rozkładając cały ręcznik na karoserii i jednostajnym ruchem ściągamy. Czynność powtarzamy na całym samochodzie. Unikać należy wykonywania ruchów kolistych.
3. Przygotowanie lakieru – glinkowanie
Glinkowanie to jeden z procesów dekontaminacji lakieru. Od niego zależy w dużej mierze trwałość wosku. W tym etapie auto detailingu należy uważać, bo można łatwo porysować lakier, warto więc przyłożyć się do pracy. Jeżeli lakier jest w dobrym stanie a Ty nie czujesz się na siłach aby bez porysowania wykonać glinkowanie, możesz pominąć ten etap. Zastąp go dokładnym usuwaniem smoły, asfaltu i lotnej rdzy.
Przed przystąpieniem do glinkowania zadbaj o to by glinka była odpowiednio miękka, ugniataj ją w dłoniach lub wsadź do gorącej wody. Im jest miększa tym lepiej zbiera zabrudzenia z lakieru a Tobie łatwiej będzie pracować.
Przystępujemy do właściwej pracy… Zaczynając od dachu spryskujemy niewielki fragment lakieru lubrykantem i pocieramy na nim glinką. Pamiętajmy aby nie naciskać zbyt mocno. Siła jest tu niewskazana. Fragment po fragmencie czyścimy cały lakier. Na początku będziemy czuć niewielki opór podczas ślizgania, należy pocierać do momentu aż lakier będzie zupełnie gładki.
4. Polerowanie
Na tym etapie wykonujemy korektę lakieru, a nie woskowanie. Korektę możemy wykonać mechanicznie za pomocą maszyn polerskich lub ręcznie.
Nie polecam korekty mechanicznej, osobom początkującym, gdyż jest to skomplikowany proces i bez odpowiedniej wiedzy i doświadczenia bardzo łatwo zniszczyć lakier. Poza tym opisanie całego wszystkich niuansów z tym związanych jest na osobny i to dosyć długi wpis.
Zatem skupmy się na polerce ręcznej, która może nie przynosi tak spektakularnych efektów jak mechaniczna, ale za to nie zniszczymy lakieru i nawet niedoświadczona osoba jest w stanie to wykonać bezbłędnie. Do polerowania ręcznego potrzebujemy ręczny aplikator polerski np. Tri Color, pastę polerską – najlepsza będzie taka do ręcznej pracy, mikrofibra.
Dzięki aplikatorowi Tri Color jesteśmy w stanie dobrać twardość gąbki do głębokości rys jakie posiadamy na lakierze. Miękką stroną polerujemy lekkie i płytkie zarysowania, twardej używamy przy głębszych rysach. Możemy pokusić się o korektę dwuetapową. Najpierw twardą stroną pada następnie wykańczamy miękką. Wymagać to będzie sporo pracy, ale za to efekt może być zadowalający. Nie bez znaczenia jest również pasta polerska. Nie polecam używania do takiej pracy past przeznaczonych typowo pod maszyny polerskie.
Warto podzielić sobie karoserię na niewielkie elementy i polerować każdy z nich osobno. Aplikujemy pastę na pad i bez nadmiernego nacisku polerujemy. Robimy to w przód, w tył na boki i ruchami kolistymi. Należy polerować w każdym kierunku aż do wypracowania pasty. Następnie wycieramy mikrofibrą jej nadmiar.
5. Cleaner
Ten etap auto detailingu pozwala usunąć wszystkie substancje pozostałe na lakierze po poprzednich etapach. Cleaner to bardzo delikatny środek o właściwościach polerująco – czyszczących. Stosuje się go przed nałożeniem wosku. Ma on także kluczowy wpływ na jego trwałość. Przy drogich woskach zaleca się zastosowanie cleanera tego samego producenta. Na tym etapie potrzebny będzie nam cleaner, aplikator z mikrofibry i mikrofibra.
Cleaner wystarczy nałożyć dokładnie na lakier, wypracowując go za pomocą aplikatora z mikrofibry a następnie przetrzeć całość ściereczką z mikrofibry.
6. Woskowanie
Ilość dostępnych na rynku wosków jest bardzo duża. Różnią się między sobą nie tylko ceną ale także efektem jaki pozostawiają oraz trwałością.
Sprawdź: Najlepszy wosk samochodwy
Ceny wosków zaczynają się już od 10 zł do nawet kilkuset złotych. Polecam zachować tu umiar i zdrowy rozsądek. W okolicach 100 zł znajdziemy bardzo dobry wosk, który utrzyma się przez pół roku. Zaś jeśli nie zależy nam na trwałości tylko na wyglądzie w takiej cenie również najdziemy bardzo dobry wosk.
Wosk nakładamy aplikatorem, najlepiej robić to na lakierze niezbyt nagrzanym, najlepiej w cieniu – wtedy łatwiej się poleruje.
Wosk należy wcierać delikatnie. Musi on wypełnić wszystkie pory w lakierze. Polerować należy krótko przed wyschnięciem. Po wywoskowaniu całego auta warto go odstawić do garażu lub pozostawić aż wosk dobrze wyschnie i zwiąże.
7. Opony i plastiki zewnętrzne
Potrzebujemy:
- dressing do opon
- aplikator do opon,
- aplikator do plastików,
- gruba mikrofibra
Na tym etapie nakładamy dressing na opony i plastiki zewnętrzne. Możemy użyć środka uniwersalnego przeznaczonego do tych dwóch powierzchni lub wybrać dwa osobny do opon i plastików. Na opony nakładamy specjalnym, wyprofilowanym aplikatorem gąbkowym. Na plastiki zaś zwykłym. Po nałożeniu dajemy wyschnąć preparatowi i przecieramy mikrofibrą.
12 comments
Bardzo spoko wiedza jak zrobić to amatorsko, a profesjonalnie 🙂 Ze swojej strony jeszcze mogę polecić artykuł dot. wyboru środków detailngowych bo wybór ich jest strasznie duży więc ciężko się połapać. Może komuś pomoże skompletować fajny zestaw dla siebie.
Racja, niesamowitej jakości poradnik – mi dał dużo… !
Miło, że podoba Ci się poradnik 🙂
Super ! jak tylko w końcu wiosna nadejdzie i słońce ( swoją drogą już dawno powinno ) zabieram się do pracy i pieszczenia mojej bryki =D Pozdrawiam
Świetny poradnik, akurat w tym temacie jestem laikiem i grzebałem po internecie, żeby dowiedzieć się jak samemu zadbać o własne auto, bo dość już mam jeżdżenia do mechaników i wychodzenia od nich zawsze zdenerwowanym… Ale, żeby to zrobić to muszę kupić narzędzia do tego, jaką polerkę polecacie? Szukając trochę w internecie znalazłem sporo pozytywnych opinii o tej polerce Boscha. Co o niej sądzicie? Grzebiąc też za poradnikami natrafiłam też na ciekawego bloga myślicie, że wystarczy, że będę tyle robił przy moim samochodzie i wystarczy, żeby wydłużyć żywotność lakieru?
Bardzo fajny i dobrze opisany. Z chęcią przeprowadzę detailing swojego samochodu.
Mam tylko pytanie gdzie kupić kosmetyki ? Czytałem że dużo ludzi poleca firmę ADBL. Ty także we wpisie polecasz ich kosmetyki. Czy faktycznie są one takie dobre ? Będę wdzięczny za pomoc.
Fajnie, że się podoba poradnik. Faktycznie produkty firmy ADBL są bardzo dobre przy zachowaniu dobrej ceny. Wiele firm detailingowych na co dzień używa ich kosmetyków. Sam także z nich korzystam i sprawdzają się bardzo dobrze.
Poradnik na wysokim poziomie, pomogliście mi w tym temacie, dzięki !
Genialne porady! Czegoś takiego szukałem, a co jeżeli chodzi o poszczególne kosmetyki? Stawiasz na konkretne marki? Bo mnie ostatnio z k2 ta seria gold w ręce wpadła, póki co tylko roton do felg i ciekawy jestem jak reszta daje radę
Super, że podoba się poradnik 🙂
Bardzo dobry jest ADBL Vampire Deironizer. Bez problemu usuwa trudne zabrudzenia. Po spryskaniu felg i wypracowaniu pędzlem wystarczy pozostawić do zadziałania. Nie trzeba poprawiać po nim jak po niektórych tego typu preparatach.
Dobry poradnik, krok po kroku, rzetelnie. Dla laika pewne sprawy mogą sprawiać trudność, ale jak ze wszystkich, technika czyni mistrza 😉
Świetny poradnik daliście. Ostatnio wypróbowałam według wytycznych i rzeczywiście rezultaty niesamowite !