Odpowietrzanie hamulców to stosunkowo prosta czynność, którą można wykonać samodzielnie, bez konieczności wizyty w warsztacie. Warto jednak dokładnie zapoznać się z procedurą, by uniknąć błędów, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo jazdy.
Odpowietrzanie układu hamulcowego – kiedy je wykonać?
Pęcherzyki powietrza znajdujące się w płynie hamulcowym zaburzają pracę całego układu hamulcowego. Ich obecność sprawia, że ciśnienie wewnątrz układu nie jest w stanie właściwie oddziaływać na tłoczek hamulcowy, a w konsekwencji hamowanie nie przebiega prawidłowo. Usunięcie ich jest możliwe w procesie odpowietrzania układu hamulcowego. Jeżeli jednak wina leży po stronie tłoczka, to szeroki wybór tych elementów można znaleźć pod adresem: https://deler.pl/c/uklad-hamulcowy/tloczek-zacisku-hamulcowego.
Zanim przystąpimy do tej czynności, musimy wiedzieć, czy nasz pojazd jest wyposażony we wspomagający hamowanie układ ABS. System ten jest stosowany fabrycznie w pojazdach już od wielu lat, zatem znajduje się na wyposażeniu w większości pojazdów, jeżdżących po polskich drogach. Ustalenie obecności układu ABS jest istotne ze względu na kolejność przeprowadzania procedury odpowietrzania hamulców. Jeżeli nie jesteśmy pewni, czy posiadamy w swoim aucie ABS, sprawdźmy to w specyfikacji fabrycznej samochodu.
Kolejność odpowietrzania hamulców z ABS
W autach wyposażonych we wspomniany system, procedurę rozpoczynamy od odpowietrzania pompy ABS. Na początek musimy kilkadziesiąt razy wcisnąć pedał hamulca. W ten sposób zredukujemy ciśnienie regulacji układu ABS. Zarówno podczas odpowietrzania pompy hamulcowej ABS, jak i całego układu, zbiornik wyrównawczy płynu hamulcowego musi być pełny. Aby odpowietrzyć pompę, musimy odnaleźć jej zawór odpowietrzający. Kiedy już zlokalizujemy zawór, nakładamy na niego przezroczysty wężyk, który kupimy bez problemu w każdym sklepie motoryzacyjnym. Drugi koniec wężyka zanurzamy w naczyniu, w którym znajduje się płyn hamulcowy. Ważne, by był on całkowicie zanurzony podczas całego procesu odpowietrzania.
Odpowietrzanie najlepiej przeprowadzać w dwie osoby. Jedna powinna zająć miejsce w samochodzie i wciskać wielokrotnie pedał hamulca, aż do momentu wytworzenia się ciśnienia w układzie. Gdy pedał stanie się twardy, należy przytrzymać go pozycji wciśniętej, aby druga osoba mogła w tym czasie poluzować zawór odpowietrzający, około pół obrotu klucza powinno wystarczyć. Płyn zacznie wypływać. Należy wówczas obserwować, poprzez przezroczysty wężyk, czy znajdują się w nim pęcherzyki powietrza. Gdy pedał hamulca ponownie stanie się „miękki”, zakręcamy zawór. Jeżeli pęcherzyki były obecne, powtarzamy czynność aż do momentu, gdy przestaniemy je zauważać. Te same czynności przeprowadzamy dla każdego z kół pojazdu, jednak w odpowiedniej kolejności.
Zaczynamy od koła znajdującego się najbliżej pompy, a kończymy na tym najbardziej oddalonym. Jeżeli zatem pompa znajduje się po lewej stronie, najpierw odpowietrzamy lewe przednie koło, następnie prawe koło przednie, potem lewe tylne koło i jako ostatnie prawe tylne.
Podczas odpowietrzania kół tylnych po podpompowaniu hamulca (trzymając nogę na pedale), możemy włączyć zapłon samochodu. Dalsza procedura jest taka sama jak przy kołach przedniej osi. Zakładamy wężyk na zawór odpowietrzający, odkręcamy go nieco i zakręcamy, dopiero gdy w wylewającym się płynie nie będzie już widocznych pęcherzyków powietrza. Pamiętajmy, aby po odpowietrzeniu pierwszego koła tylnego wyłączyć zapłon, a przy drugim powtórzyć powyższe czynności. Podczas odpowietrzania hamulców z ABS należy uważać, by nie przegrzać pompy ABS. W tym celu dobrze jest robić przerwy pomiędzy odpowietrzaniem kolejnych kół.
Płyn spuszczony z układu możemy ponownie wykorzystać, wlewając go do zbiorniczka. Pamiętajmy jednak o konieczności regularnej wymiany płynu hamulcowego (co 2 lata lub co ok. 50 tys. km). Jeżeli interwał wymiany w naszym pojeździe został przekroczony, spuśćmy z układu cały płyn hamulcowy i zastąpmy nowym.
Odpowietrzanie hamulców bez ABS
Odpowietrzanie hamulców z ABS nieco różni się od wykonywania tej czynności w pojazdach bez tego systemu bezpieczeństwa. Podstawowa różnica to brak konieczności odpowietrzania pompy. Odpowietrzanie kół wygląda za to tak samo, ale musimy zadbać o jego prawidłową kolejność. Pamiętajmy o tym, by drugi koniec wężyka, którego używamy do odpowietrzania, był przez cały czas zanurzony w płynie hamulcowym.
Także w tym przypadku ważne jest, aby w zbiorniczku podczas całej procedury znajdował się płyn. Jeżeli jego poziom spadnie znacząco, uzupełnijmy go. Odpowietrzanie hamulców w aucie bez ABS musimy rozpocząć od zlokalizowania pompy hamulcowej. Jest to ważne, gdyż odpowietrzanie musimy rozpocząć od koła, które jest od niej najbardziej oddalone. Jeżeli zatem pompa znajduje się po lewej stronie, jako pierwsze odpowietrzamy prawe tylne koło. Następne w kolejce jest lewe koło tylne, kolejne prawe przednie i ostatnie lewe przednie.
Prawidłowe odpowietrzanie hamulców to niezwykle istotna czynność z punktu widzenia bezpieczeństwa jazdy. Jeżeli zatem nie jesteśmy pewni, czy będziemy w stanie wykonać ją poprawnie samodzielnie, lepiej zlecić to zadanie mechanikom.
Artykuł sponsorowany