Zakup pojazdu z rynku wtórnego zawsze obarczony jest pewnym ryzykiem. Można je jednak skutecznie zminimalizować dokonując weryfikacji historii pojazdu. W tym pomoże ci sprawdzanie VINu.
Nie należy dawać wiary nawet najszczerszym zapewnieniom o legalności i bezszkodowej eksploatacji oferowanego do sprzedaży samochodu. Numer nadwozia pomoże nam podjąć decyzję o zakupie auta, będzie przydatny również, gdy staniemy się jego posiadaczami. Czego możemy dowiedzieć się, sprawdzając pojazd po numerze VIN oraz gdzie można tego dokonać?
Historia pojazdu
Ogłoszenia o sprzedaży samochodów zawierają zwykle jedynie atuty. Nie każdy sprzedawca jest uczciwy, a historie w stylu „Niemiec płakał, jak sprzedawał” wywołują śmiech, ale wobec sztuczek handlarzy na kupujących pada blady strach przed zakupem auta używanego.
Nikt nie chce kupić złomu, czy pojazdu skradzionego. Niestety oględziny pomagają ocenić jedynie stan techniczny i wizualny. Nawet te przeprowadzone skrupulatnie, nie pozwolą w pełni poznać jego historii, czy pochodzenia.
Bezpieczeństwo zakupu podniesie sprawdzanie VINu. Każdy samochód ma przypisany numer identyfikacyjny i jest on znany potocznie jako numer nadwozia. Producent nadaje go nowo wyprodukowanym pojazdom i ma on charakter unikalny. Pozwala to na identyfikację konkretnego samochodu.
Numer nadwozia znajdziemy:
- na podszybiu,
- na tabliczce znamionowej umieszczonej zwykle na kilku elementach pojazdu, między innymi na słupku bocznym czy w bagażniku,
- w pozycji E dowodu rejestracyjnego.
Nie zawsze znajdziemy go w treści ogłoszeń motoryzacyjnych. Zawsze jednak należy zapytać sprzedającego, a w przypadku problemów z uzyskaniem odpowiedzi, lepiej pominąć ofertę.
W każdym przypadku numer VIN znaleziony na nadwoziu powinien zgadzać się z tym zapisanym w dowodzie rejestracyjnym i na dokumencie zakupu.
Sprawdzanie VINu
Weryfikacja przeszłości samochodu po numerze VIN jest skuteczną metodą i niejednokrotnie może przesądzać o udanym zakupie. Przede wszystkim pozwala na sprawdzenie legalności pojazdu. Oznacza to, że sprawdzanie VINu da odpowiedź na pytanie, czy auto nie pochodzi z kradzieży.
Ponadto w ten sposób możemy potwierdzić markę, model, parametry techniczne, elementy wyposażenia oraz rok produkcji. Numer VIN zdradza także informacje o tym, skąd auto pochodzi.
Osoby, które planują zakup pojazdu, z pewnością zainteresuje chronologiczna historia pojazdu. Na tej podstawie poznamy przeszłość auta, a także dowiemy się, kiedy trafiło do Polski, jeśli mamy do czynienia z egzemplarzem sprowadzanym z innego kraju.
Co ważne, historia incydentów pozwoli nam skonfrontować ewentualne szkody pojazdu z informacjami zamieszczonymi w ogłoszeniu lub uzyskanymi od sprzedawcy. Znajomość szkodowej przeszłości pojazdu jest nieoceniona w przypadku zamiaru zakupu auta z ogłoszenia.
Sprawdzanie VINu na autobaza.pl
W rozkodowaniu numeru VIN pomocne są tzw. dekodery VIN. W internecie dostępne są różne serwisy oferujące usługę “sprawdź VIN”, zarówno te bardziej rozbudowane, jak i mniej szczegółowe. Wiarygodnym źródłem informacji o historii pojazdu jest raport VIN, który można pobrać ze strony autobaza.pl. W porównaniu do pozostałych dekoderów znajduje się tam duża ilość informacji.
Rozkodowanie Vinu jest bezpłatne. W płatnej wersji raportu znajdziemy pełne informacje. Jakie – dowiemy się jeszcze przed zakupem. Czyli będziesz dokładnie wiedział za jakiego rodzaju informacje płacisz. A mogą to być zdjęcia, informacje o incydentach, odczyty przebiegu. Czyli kluczowe informacje przy podejmowaniu decyzji o zakupie pojazdu.
Sprawdzanie VINu w autobaza.pl zajmuje zaledwie kilka chwil, a raport dostarczy ponadto cennych informacji o:
- podstawowych danych dotyczących weryfikowanego pojazdu, co pozwoli także na zweryfikowanie nieprawidłowego numeru VIN,
- cechach wyposażenia, co umożliwi sprawdzenie, czy wyświetlona specyfikacja jest zgodna z obecnym stanem auta, np. pod względem koloru nadwozia,
- odnotowanych uszkodzeniach pojazdu w porządku chronologicznym, jeśli takowe miały miejsce, z wartością oraz datą poszczególnej szkody,
- historii przebiegu pojazdu,
- historii internetowej, czyli o ofertach sprzedaży, jakie pojawiały się na portalach ogłoszeniowych w przeszłości,
- ewentualnej obecności pojazdu w bazach pojazdów skradzionych w wielu krajach europejskich i nie tylko,
- możliwych usterkach fabrycznych, o których informował producent
- kraju pochodzenia pojazdu .
Zweryfikowanie tych danych przyczyni się do łatwiejszego, bezpieczniejszego zakupu pojazdu z rynku wtórnego. Raport zaspokoi ciekawość i odpowie na nurtujące nas w większości pytania.
Co ważne, zanim poniesiemy jakiekolwiek koszty w związku z uzyskaniem pełnego raportu, zupełnie za darmo możemy się zapoznać z tym, co będzie zawierał. Darmowe sprawdzanie VINu uwzględnia ilość wpisów w historii incydentów, co pozwala ocenić, czy warto poznać szczegóły związane ze szkodami na pojeździe.
Artykuł sponsorowany