Zaparowane szyby w samochodzie zawsze powodują duże niebezpieczeństwo wywołane bardzo ograniczoną widocznością. Do tego typu sytuacji dochodzi najczęściej zimą lub podczas opadów deszczu. Najlepszym sposobem na zabezpieczenie się przed parowaniem szyb jest środek typu antypara.
Wilgoć w samochodzie, która powoduje nadmierne parowanie szyb, bierze się nie tylko z powietrza. Jeżeli nawet po ogrzaniu wnętrza, nadal para pozostaje na szybach, powodem będzie z pewnością zanieczyszczony filtr kabinowy, lub woda, która przedostała się do środka i mogła wsiąknąć w wykładzinę. Najczęściej w zimie na butach wnosimy śnieg do wnętrza. Mokra kurtka, z której woda wsiąknie w tapicerkę fotela, także może powodować parowanie szyb.
Jeśli masz wilgoć w samochodzie, zawsze najpierw warto zlokalizować źródło, usunąć je, a dopiero później zapobiegać poprzez stosowanie środka typu antypara.
Preparat typu antypara – zapobiega parowaniu szyb
Jednym z lepszych sposobów, które zapobiegają parowaniu szyb jest środek antyroszeniowy tzw. antypara. Zapobiega on osiadaniu na szybie skroplonej wody. Tego rodzaju środek tworzy na szybie niewidoczną warstwę.
Przed aplikacją środka antyroszeniowego (antypary) musimy dokładnie oczyścić i odtłuścić szybę. Wystarczy do tego standardowy płyn do szyb. Następnie nanosimy preparat i w zależności od zaleceń producenta od razu przecieramy mikrofibrą lub po odczekaniu kilku minut. Zawsze warto przed zastosowaniem przeczytać etykietę, na które opisany jest sposób użycia.
Test środków typu antypara
Do testu wzięliśmy trzy preparaty: Sonax Antyroszeniowy preparat do szyb, Rain-X Anti-Fog oraz K2 Fox. Środek Sonaxa kosztuje ok. 35 zł za butelkę 500 ml, zaś Rain-X możemy kupić już nawet za ok. 25 zł, ale otrzymujemy 200 ml preparatu. Najtańszy jest preparat K2, ok 9 zł za 200 ml.
Jak przeprowadziliśmy test? Szyba przednia została podzielona na cztery części. Pierwsza część czyby (od lewej) nie została pokryta żadnym środkiem antypara. Następnie kolejno na szybę naniesiono środek Sonax, Rain-X, zaś na skrajnie prawej części szyby znalazł się środek K2.
Do chłodnego wnętrza wstawiliśmy na kilka minut pojemnik z gorącą wodą, tak aby para wodna mogła dokładnie pokryć najbardziej skrajną część szyby, która nie została pokryta żadnym preparatem typu antypara.
Który preparat z wypadł najlepiej? Rezultat doskonale widać to na poniższych zdjęciach
Wyraźnie widać jak część szyby przy lewym słupku pokryła się parą wodną. Reszta powierzchni szyby pozostała sucha i każdy z preparatów spełnia swoją funkcję. Różnic w działaniu nie zauważyliśmy.